KAPITAN ZDROWY, TYLKO POOBIJANY

Wieści z powracającego z Grenlandii jachtu „Regina R II” 2023-07-05

Zrzut ekranu 41 Ponad sześć miesięcy (od 3 października 2022 roku do 17 czerwca 2023 roku) trwał postój jachtu „Regina R II” w zalodzonym grenlandzkim porcie Aasiaat, spowodowany koniecznością doczekania się poprawy arktycznych warunków pogodowych na umożliwiające podjęcie dalszej podróży. Samotnie żeglujący nasz kolega klubowy Grzegorz Węgrzyn, po nieudanych próbach naprawy odmawiającego dalszej pracy wysłużonego silnika jachtowego (nie pomogły części zamienne wysłane mu ze Szczecina), z powodu braku możliwości naprawy starej instalacji ogrzewania jachtu oraz tylko częściowym, pozwalającym na usztywnienie forsztagu , wyprostowaniu nadwyrężonego bukszprytu, podjął oczywistą w tej sytuacji decyzję o rezygnacji z kolejnej próby przejścia przez Nordwest Passage i rozpoczęciu drogi powrotnej do Szczecina.


Jak się dowiedziałem się od kpt. Andrzeja Gryta, utrzymującego z nim stały satelitarny kontakt w systemie inReach, „Regina R II” została wyholowana z Aasiaat o północy z 16 na 17 czerwca. Dopiero po dwóch tygodniach, bo w niedzielę 2 lipca, Grzegorz wysłał do kilku osób wiadomość o treści: Kapitan zdrowy, tylko poobijany. Pozycja 50 stopni 02 minut N. 032 stopni 58 minut W., kurs 090 stopni.
Według wiadomości docierających do kapitana Gryta, 10 dób potrzebował samotny żeglarz na przebycie ponad 700 mil morskich dla osiągnięcia trawersu południowego cypla Grenlandii, a następnie 59 stopnia szerokości geogranicznej, skąd zacząć żeglować w kierunku wschodnim, z zamiarem opłynięcia od północy archipelagu Orkady. Z uwagi na spowodowaną uszkodzeniem bukszprytu konieczność unikania silnych naprężeń połączonego z nim przedniego sztagu (z szyną do rollera dla dużego sztaksla}, Grzegorz podnosi zwykle małego foka, mocowanego raksami do baby-sztagu.
W pięć dób po przyjęciu kursu na wschód, już na otwartym oceanie,w piątek 30 czerwca Grzegorz poinformował jedynie o stracie szprycbudy, co zapewne mogło nastąpić tylko w wyjątkowo ciężkich warunkach sztormowych. Od dwóch dób wiatry mu sprzyjają, co pozwala na uzyskiwanie ponad stumilowych dobowych przelotów. Prognozy na najbliższy tydzień nie przewidują warunków sztormowych, natomiast przemieszczający się niż przyniesie raczej zmienne w kierunkach i przeważnie słabe wiatry. Nie zapowiada to raczej szybkiej żeglugi. Od opuszczenia Assiaat, za rufą „Regina R I” pozotało już około 1500 Mm, do Świnoujścia jeszcze podobna długość trasy.
Na załączonym zdjęciu wykreśliłem przybliżoną trasą „Reginy R II” po opuszczeniu Assiaat oraz otrzymane pozycje poniedziałkową i dzisiejszą (środa, 5 lipca 2023, godz. 0920 czasu polskiego).

Tekst i zdjęcie
Zygmunt Kowalski

Zrzut ekranu 41